wtorek, 10 września 2013

• "Złodziej dusz" Autor: Aneta Jadowska (tom 1)


Oto przed Państwem postać piękna, zgrabna, z charakterem, poczuciem humoru, silna, mądra i inteligentna. Rudowłosa i wysoka kobieta - Dora Wilk . W naszym świecie jest wspaniałą policjantką, w świecie alternatywnym, wiedźmą. Brzmi znajomo? Przynajmniej ta część z urodą? No co człowiek może zrobić. Nastała era, gdzie wszędzie czytamy o tym, że ci dobrzy są boscy, a ci źli brzydcy. To nie koniec dyskryminacji tych co stoją po ciemnej stronie. Jedyną słuszną muzyką jest rock, każdy inny rodzaj muzyki to popelina.
Rzadko kiedy mamy do czynienia z faktem, że dwa światy nie współgrają. Zazwyczaj zostaje nam to przedstawione tak: czas się ocknąć słonko. Wśród nas żyją wampiry, wilkołaki…itd. Tutaj aby przejść do innego wymiary musi dosłownie przejść. Owszem, istoty nadprzyrodzone mogą żyć w realnym świecie, jednak muszą ukrywać swoją naturę poprzez uaktywnienia swoich osłon. Zacznę od minusów, aby zakończyć pozytywnym wrażeniem lektury.
Nie przypadło mi do gustu sposób nakreślenia postaci. Wszyscy „fajni” są piękni i cudowni, natomiast ci, którzy nie przepadają za główną bohaterką - są niscy, szpetni i w większości przypadków to bezmózgowcy. Trochę zakrawa pod rasizm. Do tego (na szczęście pojawiły się tylko kilka razy) przepastne opisy Torunia. Toruń jaki jest każdy widzi, jak nie, niech zajrzy na… wiecie gdzie. Liczne opisy domów, trawników, okien jak i stany dróg, doprowadzają do opadania powiek. Do tego dochodzą jeszcze częste i sztywne rozmowy między postaciami. Nie wiem, ale nie składamy sobie z przyjaciółmi, prawie non stop, niemoralnych propozycji i nie ślinimy się do siebie. Pójdźmy dalej, nawet jeżeli ktoś się nam podoba ale wiemy, że nic z tego nie będzie (nie ważne dlaczego), to po dość krótkim czasie, dana osoba przestaje być bożyszczem uroku osobistego jak i wyglądu. Także dość przeszkadza w czytaniu fakt, że pomimo zapewnień z obu stron - nie chcę nic zmieniać. Chcę mieć cię jako przyjaciela – wiemy, że niedługo w łóżku będą robić coś więcej niż tylko spać. To nie jest książka adresowana do młodziutkiej widowni, więc taki chłam nie powinien się znaleźć.

Dość minusów. Pora na pozytywy książki i na fabułę. Lektura jest naprawdę fascynująca. Kryminał i fantasy w jednym. Dużo się w niej dzieje, jest wiele akcji, poznajemy wiele miejsc, kultur, religii i występuję wiele osobowości. W książce Pani Jadowskiej dostajemy całą gamę istot. Wampiry, wilkołaki, wiedźmy, nekromanci, pomioty szata, aniołowie… i dużo, dużo więcej istot. Pomimo, że nasza główna bohaterka woli siebie jako człowieka, to natura wiedźmy nie pozwala o sobie zapomnieć. W realnym świecie Dora jest policjantką. Bardzo dobrą na dodatek. Zostaje jej przydzielona sprawa Pani Kozenek – starszej kobiety, słuchającej jedynego i słusznego radia. Jak to zwykle bywa ofiarę trzeba umieścić w pewnych standardach. Ta została umieszczona w: cieszę się, że ta starucha nie żyje. Nikt kobieciny nie lubił ani rodzina ani sąsiedzi – o przyjaciołach nawet nie ma mowy. Przyznam, że sama chętnie ubiłabym tą panią. Nasza Dora nie może w pełni skupić się na tym śledztwie, ponieważ ktoś z alternatywnego świata porywa i morduje tamtejszych mieszkańców. Sprawę dostaje nasza Dora.  Na szczęście panna Wilk zostaje w realu zawieszona, więc problem z dokonaniem wyboru, która sprawa ma ważniejszy priorytet – odpada. Sprawy nie należy bagatelizować. Przeciwnik jest bardzo silny, przebiegły i na pewno brzydki. Do pomocy zgłosił się przyjaciel naszej wiedźmy – diabeł Miron. Jak wygląda? Domyślcie się samo, jest po „naszej” stronie.

Książkę czyta się bardzo szybko. Wciąga i to dość dobrze. Człowiek o 22:00 postanawia   poczytać tylko godzinę, aby do pracy nie iść jak zombie. Po godzinie okazuje się, że jest druga w nocy. Należy przymknąć oko na te minusy. Bo pozostała część (której jest zdecydowanie więcej) jest bardzo interesująca.

4 komentarze:

  1. Ciekawa pozycja, może bym się skusiła :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O książce (jak również o całej trylogii) nasłuchałam się bardzo wielu pozytywnych opinii. Owszem, posiada wady, ale przede wszystkim dobrze się ją czyta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem w trakcie czytania drugiej części i trochę mną rzuca. Wspaniałość głównej bohaterki opisywana jest już po kilka razy na każdej stronie. No i przyjaźń pomiędzy trójką bohaterów zaczyna wyglądać dość dziwnie. Kochają się jak rodzeństwo, ale jakoś nie znam rodzeństwa, które składa sobie co chwilę niemoralne propozycje, a do domu nie zapraszają seksualnych partnerów, którzy są podobni do rodzeństwa:D Zaczyna być najzwyczajniej niesmacznie. Choć nie ukrywam, że mam nadzieję, że przygoda będzie na tyle ekscytująca, ze zapomnę o śliniących się do siebie przyjaciołach jak i o fantastyczności w wyglądzie, charakterze, mądrości głównych bohaterów.

      Usuń
  3. Mam książkę z pierwszą okładką, która bardziej mi się podoba. Niestety jak na razie książka leżakuje na półce :( Tyle mam do czytania a tak mało czasu :)

    OdpowiedzUsuń

No co tam, jak tam?